doc

25 czerwca uczniowie oraz nauczyciele naszej szkoły uczestniczyli w kolorowym korowodzie z okazji 800-lecia Gogolina. O godzinie 18.00 barwny korowód wyruszył z Owocowego Ogrodu Miejskiego na Plac Benedyktyński, aby pobić rekord w śpiewaniu i graniu pieśni pt. „Poszła Karolinka”. Paradę uświetniały licznie zgromadzone orkiestry, zespoły folklorystyczne oraz chóry z różnych regionów. O godzinie 19.00 wszyscy zgromadzeni ludzie pod batutą dyrygenta, Rafała Jilga zaśpiewali nasz „gogoliński hymn”.

M. Grochla

W piątek, 23 czerwca 2023 r., pożegnaliśmy rok szkolny 2022 / 2023 a powitaliśmy długo wyczekiwane wakacje.

Uroczystość rozpoczęto przekazaniem sztandaru młodszym uczniom przez klasy ósme, które w tym roku opuszczają mury naszej szkoły. Po odśpiewaniu hymnu głos zabrała pani dyrektor, Renata Kochanowska, podsumowując mijający już rok szkolny. Następnie wystąpił zastępca burmistrza Gogolina, pan Krzysztof Reinert, który wręczył nagrody uczennicom klasy ósmej za najwyższą średnią ocen: Lenie Sznajder i Oliwii Kokoszce. Wyróżniona także została uczennica klasy 6b, Magdalena Bęben, która uzyskała najwyższą średnią ocen w szkole. Za owocną współpracę z nauczycielami oraz dyrektorem podziękowania złożyła przewodnicząca Rady Rodziców, pani Barbara Wojtasik.              

Kolejno odbyło się pożegnanie klas ósmych, które rozpoczęło się krótkimi przemówieniami wychowawców: pani Krystyny Skoczylas i pani Anny Wiory. Następnie pani dyrektor wręczyła nagrody uczniom wyróżnionym oraz listy gratulacyjne rodzicom tych uczniów a także podziękowała rodzicom za współpracę. Na koniec rozdano świadectwa wszystkim naszym absolwentom.

Po części oficjalnej pora przyszła na część artystyczną. Przygotowali ją ósmoklasiści, bardzo się w to angażując. Napisali samodzielnie role do scenariusza, zaprojektowali część dekoracji. Zaplanowali też częściowo aranżację muzyczną swojego występu. Przygotowane przez nich przedstawienie oparte było o podróże Małego Księcia. Wzbogacił je występ klasy 3b z panią Michaelą Grochlą, w czasie którego absolwenci podziękowali wszystkim nauczycielom oraz pracownikom szkoły za wspólnie spędzone osiem lat. Uroczystość zakończono polonezem.

Wszystkim zaangażowanym w działalność naszej szkoły serdecznie dziękujemy za codzienne wsparcie! A Wam – drodzy Uczniowie i Rodzice – życzymy pełnych słońca wakacji!

Do zobaczenia we wrześniu!

Anna Wiora

W  sobotę 10.06.2023 r. odbył się w Białej Podlaskiej Turniej Gimnastyki Artystycznej. Nasza uczennica, Małgosia Lubasińska, zajęła podczas tego konkursu II miejsce.

Małgosi gratulujemy zajęcia tak wysokiego miejsca i życzymy jej dużo kolejnych takich sukcesów!

B. Konieczna

We wtorek, 20 czerwca, uczniowie obu klas szóstych oraz klasy siódmej uczestniczyli w spotkaniu z panem Michałem Beer,  pracującym w pogotowiu ratownikiem medycznym oraz czynnym zawodowo strażakiem.

Gość opowiedział o swojej pracy w obu zawodach, wprowadzając lub utrwalając informacje nt. tego, w jaki sposób zawiadomić służby o ewentualnym zdarzeniu oraz jak udzielić pierwszej  pomocy poszkodowanym osobom. Opowiadając, pan Michał, przywoływał sytuacje ze swojej pracy. Ponadto przypomniane zostały zasady resuscytacji wykonywanej w ramach pierwszej pomocy. Gość uczulił również młodzież na niebezpieczeństwa wynikające ze spożywania nieznanych substancji znajdujących się np. w energy drinkach. Zwracał uwagę na to, że osobom spożywającym takie napoje trudno jest udzielić pomocy ze względu na nie do końca znany skład tych preparatów. Uczniowie mogli także zapoznać się z wyposażeniem stroju ratownika medycznego.

Pan Michał przekazał także informacje nt. tego, w jaki sposób można zostać strażakiem lub ratownikiem  medycznym. Wskazał na pozytywne i negatywne aspekty tej pracy,  podkreślając, że nie jest to praca dla każdego. Przypomniał też zasady bezpiecznego wypoczynku wakacyjnego.

Za pouczające spotkanie z ciekawą osobą serdecznie dziękujemy! Przypominania zasad udzielania pierwszej pomocy nigdy za wiele...

Anna Wiora

19 czerwca uczniowie klasy 3b wypłynęli w rejs statkiem Opolanin po Odrze. Dziewczęta i chłopcy wraz w opiekunami udali się na przystań, gdzie przypłynął po nich statek. Takim środkiem transportu uczniowie podróżowali pierwszy raz. Dzieci zobaczyły Opole z  wodnej strony. Następnym punktem programu były gry i zabawy na placu zabaw. W  gorących promieniach słońca trzecioklasiści korzystali ze wszystkich urządzeń. W tak upalny dzień nie mogło zabraknąć również lodów. Następnie trzecioklasiści drogą lądową (statek niestety nie dopływa do Gogolina), powrócili do domu.

Była to już ostatnia wyprawa uczniów klasy 3b. W całym trzyletnim  cyklu dziewczęta i chłopcy uczestniczyli w wielu wyjazdach. Zwiedzili najważniejsze punkty w Opolu. A były to: Muzeum Śląska Opolskiego, Muzeum Wsi Opolskiej, Filharmonia Opolska, Opolski Teatr Lalki i Aktora, Wieża Piastowska, opolski amfiteatr,  sala zabaw Hoplandia, opolskie zoo, place zabaw oraz wiele innych miejsc.  Uczestniczyli w trzech kilkudniowych wyjazdach: do Jarnołtówka, Ojcowskiego Parku Narodowego i Krakowa oraz Zakopanego.

Kochani trzecioklasiści, dopłynęliśmy do brzegu. Przed Wami nowe przygody i nowe, nieznane i nieodkryte lądy. Dziękuję rodzicom za wspieranie naszych pomysłów i przygód.

Ahoj, przygodo!

Wychowawca klasy 3b, Michaela Grochla – kapitan

W dniach 13.06.2023 r. - 15.06.2023 r. uczniowie klas ósmych oraz kilkoro uczniów klasy siódmej uczestniczyło w wycieczce krajoznawczej do Zakopanego. Dla klas ósmych miał to być ostatni wyjazd w szkole podstawowej. W związku z tym zaplanowany został z dużym luzem :-)

Pierwszy dzień był co prawda nieco napięty, gdyż od razu po zakwaterowaniu w ośrodku w miejscowości Murzasichle i obiedzie powitalnym udaliśmy się do Zakopanego. Tam z przewodniczką mogliśmy pospacerować uliczkami zimowej stolicy Polski oraz podejść pod słynną skocznię – Wielką Krokiew, którą  znamy z licznych transmisji telewizyjnych. Był też oczywiście czas na szybki zakup krupówkowych pamiątek. Następnie udaliśmy się w kierunku kolejki, która miała nas zawieźć na szczyt Gubałówki. Tam mogliśmy podziwiać przepiękną panoramę – z widokiem na Giewont. Niektórzy pozwolili sobie w tym miejscu na przekąski. Na koniec dnia wróciliśmy do ośrodka pod Zakopanem, gdzie przygotowano dla nas grilla z kiełbaskami, domowym smalcem, ogórkami kiszonymi, ciepłą herbatką. Młodzież spędziła resztę dnia na rozmowach lub grając w piłkę siatkową na podwórzu.

Kolejnego dnia – mimo niezbyt pozytywnej  prognozy pogody – udaliśmy się  po obfitym śniadaniu w kierunku Doliny Kościeliskiej. Jest to przepiękne miejsce, świetnie nadające się do  spokojnego spaceru – nawet dla osób niewprawionych w wycieczki górskie. Podczas tej wyprawy podziwialiśmy piękno tatrzańskiego krajobrazu, faunę i florę. O szczególnościach tego krajobrazu opowiadała nam pani przewodnik. Po około dwóch godzinach dotarliśmy na polanę, na której podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna została na miejscu i odpoczywała. Druga – udała się w kierunku wąwozu Kraków. Szlak ten był już nieco bardziej wymagający. Z Doliny Kościeliskiej wracaliśmy w deszczu – co przekonało wszystkich, że pogoda w górach jest nieobliczalna, bo wyprawę rozpoczynaliśmy w pełnym słońcu.

Po powrocie do ośrodka, po obiedzie, mieliśmy całe popołudnie dla siebie. Jednak nikt się nie nudził. Można było zagrać w bilarda, piłkarzyki, ping-ponga oraz skorzystać z basenu, sauny czy jacuzzi czy po prostu posiedzieć i przy rozmowach podziwiać widok z balkonów naszych pokojów. Po urozmaiconej kolacji uczestnicy wycieczki mieli okazję kupić tradycyjne oscypki a na zakończenie pełnego wrażeń dnia część z nas bawiła się do późnych godzin wieczornych na dyskotece.

Trzeci dzień zaczął się nieco leniwiej. Zmęczenie dawało się już wszystkim we znaki. Niektórym ciężko było wygrzebać się z łóżka  :-)  Zjedliśmy śniadanie. Spakowaliśmy się  i wyruszyliśmy ponownie w kierunku Zakopanego. Tym razem  naszym celem było Centrum  Edukacji Przyrodniczej. Mogliśmy tam obejrzeć interaktywną wystawę nt. fauny i flory tatrzańskiej, przejść przez jaskinię i poznać jej elementy geologiczne a także zrozumieć zagrożenia dla Tatr wynikające z ludzkiej działalności.

Około południa wyruszyliśmy w drogę powrotną. Nie mogło się oczywiście obyć bez Mc Donalda, w  którym zatrzymaliśmy się na przerwę obiadową. Do Gogolina wróciliśmy w godzinach popołudniowych, dzięki  czemu  mogliśmy wypocząć, by następnego dnia pojawić się w szkole   :-)

Anna Wiora

12 czerwca uczniowie klasy 2b, 3a i 3b wraz z opiekunami wyruszyli w tatrzańską wyprawę do Zakopanego. Pierwszego dnia dzieci wraz z przewodnikiem wybrały się na spacer klimatycznymi uliczkami. Zwiedzili drewniany kościółek oraz cmentarz na Pęksowym Brzysku. Każdy uczeń naszej szkoły choć raz powinien odwiedzić to miejsce, gdyż tam spoczywa patron naszej szkoły, Kornel Makuszyński. Następnie uczestnicy wycieczki pojechali do Izby Regionalnej, w której góral opowiadał o tradycjach na Podhalu. Dziewczęta i chłopcy zobaczyli regionalne stroje i usłyszeli muzykę płynącą z nietypowych instrumentów.

Kolejnego dnia uczniowie wybrali się na wycieczkę w góry do Doliny Kościeliskiej, położonej w Tatrach Zachodnich między doliną Chochołowską a Czerwonymi Wierchami. Dziewczęta i chłopcy dotarli aż do schroniska, gdzie mogli kupić pyszną szarlotkę lub kaloryczne frytki. Musieli mieć siły, aby wyruszyć w drogę powrotną. Na szczęście po takim wysiłku bardzo szybko się zregenerowali i mieli energię na gry i zabawy  oraz ognisko na terenie ośrodka.

Trzeciego dnia, z samego rana dzieci wyruszyły kolejką linową na Gubałówkę, z której mogły  podziwiać panoramę Tatr.  Kto rano wstaje, ten nie stoi w kolejce i podziwia widoki bez tłumu turystów.

Był również  czas na zakup pamiątek na Krupówkach. Ta atrakcja najbardziej przypadła uczniom do gustu. Dzieci wraz z opiekunami , w małych grupkach ruszyły „pod budy”. Nikt nikogo nie ograniczał. Jedynie może budżet nieco tonował zamiary dzieci. Dominowały pluszowe gęsi w każdym rozmiarze. Być może rodzicom te pamiątki wydawały się zbędnym zakupem, ale dzieci uznały to za cenny towar.

Ostatnim punktem programu było Centrum Edukacji Przyrodniczej, gdzie znajduje się kino 5D, największa w Polsce makieta Tatr, sala odkryć i wiele innych atrakcji. Uczniowie zapoznali się z fauną i florą Tatrzańskiego Parku Narodowego i dowiedziały się wielu ciekawych informacji. Po obiedzie wycieczkowicze wyruszyli w drogę powrotną do stęsknionych rodziców.  Jesteśmy przekonani, że tatrzańska przygoda pozostanie na długo we wspomnieniach uczniów i nauczycieli.

M. Grochla

Już o siódmej spotkaliśmy się szóstego czerwca na placu przed Tomi Marketem, by wyruszyć na wycieczkę. Po około półtoragodzinnej jeździe dotarliśmy do celu: Muzeum Chleba w Radzionkowie. Zanim rozpoczęły się nasze warsztaty, mieliśmy jeszcze chwilę czasu, by poszaleć na niewielkim placu zabaw.

O godz. 9.00  rozpoczęliśmy naszą wędrówkę w czasie. Zwiedzając muzeum, poznaliśmy i podziwialiśmy dawny sprzęt gospodarstwa domowego oraz spędziliśmy kilkanaście minut w szkolnych ławkach. Dowiedzieliśmy się przy tym o zwyczajach panujących w szkołach, metodach nauczania oraz ćwiczyliśmy nasze umiejętności pisania i rysowania na tabliczkach, które kiedyś służyły uczniom do nauki pisania i liczenia. Podczas pobytu w muzeum obejrzeliśmy film o historii chleba oraz o tradycjach jego pieczenia i szacunku, z jakim się do chleba odnoszono w minionych latach.  Potem przygotowywaliśmy nasze bułeczki. Czekając na ich wypiek, obejrzeliśmy prelekcję założyciela tego muzeum, który opowiadał o chlebie i celu, jaki mu przyświecał podczas zakładania tego muzeum. W swojej wypowiedzi bardzo podkreślał, jak ważny jest szacunek do chleba i wszystkich ludzi, którzy pracują przy jego wytwarzaniu.  Na zakończenie naszego pobytu w muzeum odbyła się degustacja naszych bułeczek.  Zjedliśmy je z ogromnym apetytem i wyruszyliśmy w dalszą drogę.

Po przerwie obiadowej dotarliśmy do sztolni „Czarnego Pstrąga”. Krętymi schodami zeszliśmy 30 metrów pod ziemię i zajęliśmy miejsca w łodziach. Płynąc wąskim 600-metrowym kanałem, słuchaliśmy z zainteresowaniem opowiadania pana przewodnika o znaczeniu sztolni (były to kanały odprowadzające nadmiar wody z kopalni), ciężkiej pracy ludzi zatrudnionych przy ich budowaniu  i legendach z nimi związanych. Po tych wrażeniach wyszliśmy na powierzchnię ziemi  i udaliśmy się w kierunku autobusu, aby wyruszyć do Kopalni Srebra.

Tam najpierw poznaliśmy  historię  rozwoju górnictwa w Tarnowskich Górach oraz narzędzia pracy ówczesnych Gwarków.  Po krótkim wstępie i projekcji  filmów o Tarnowskich Górach podzieliliśmy się na dwie grupy, założyliśmy kaski ochronne i zjechaliśmy  ok.  40 m pod ziemię. Wędrując podziemnymi korytarzami, niejednokrotnie bardzo wąskimi i niskimi,  podziwialiśmy wyrobiska komorowe i korytarzowe. Dowiedzieliśmy się przy tym, - wy w jak trudnych, a czasami wręcz niebezpiecznych warunkach (wyrobiska groziły zawaleniem) pracowali codziennie górnicy przez 12 godzin.

Po tych wrażeniach udaliśmy się w drogę powrotną do Gogolina. Zadowoleni wróciliśmy do domów.

B. Konieczna – wychowawca klasy IV a