Słoneczny dzień 5 czerwca sprzyjał naszej pełnej wrażeń wyprawie do Krapkowic. Wszyscy, pełni energii, wyruszyliśmy piechotą w kierunku kręgielni, ciesząc się wspólnym spacerem i piękną pogodą.
Pierwszym przystankiem, który wywołał prawdziwą radość, był Plac Zabaw Gagarina. Huśtawki, zjeżdżalnie i karuzele szybko zapełniły się roześmianymi twarzami. To była idealna rozgrzewka przed kolejnymi atrakcjami!
Następnie udaliśmy się do kręgielni, gdzie czekała na nas prawdziwa rywalizacja i mnóstwo zabawy. Każdy z zapałem próbował swoich sił. Niektórzy odkryli przy tym w sobie prawdziwy talent, inni po prostu świetnie się bawili, niezależnie od wyników.
Po tak intensywnych zmaganiach poczuliśmy, że czas na posiłek. Zasiedliśmy do stołu i z apetytem zajadaliśmy pyszną pizzę, która smakowała wybornie po wysiłku.
Największą niespodzianką dnia, która wywołała okrzyki zachwytu, była chwila, gdy właściciel kręgielni zafundował wszystkim dzieciom lody! Była to prawdziwa wisienka na torcie tego udanego dnia. Serdecznie podziękowaliśmy za ten słodki gest.
Po deserze przyszedł czas na powrót. Radośnie ruszyliśmy z powrotem w kierunku szkoły. Podczas powrotnej drogi spotkała nas kolejna miła niespodzianka. W Karłubcu zatrzymał się jadący autobusem pan Folmer. Ku uciesze wielu zabrał on nas i ulżył przy tym naszym zmęczonym nogom. W wesołym nastroju wróciliśmy, wspominając wesołe chwile i planując kolejne wspólne wyjścia.
To był naprawdę fantastyczny dzień pełen śmiechu, aktywności i miłych niespodzianek!
B. Konieczna