Tegoroczna edycja konkursu pokazała, że wyobraźnia młodych wynalazców nie zna granic! Uczestnicy zaprezentowali wynalazki, które mogą odmienić świat… albo przynajmniej poprawić humor jury.

Do konkursu przystąpiło 21 uczniów, którzy przedstawiali różne projekty oceniane przez jury w składzie: 

- Marek Kuklewski - Prezes Banku Spółdzielczego w Gogolinie;
- Anna Lechowicz - Naczelnik Wydziału Oświaty, Zdrowia i Polityki Społecznej;
- Kinga Kaptur - Dyrektor PSP nr 3 w Gogolinie;
- Renata Kochanowska - Dyrektor PSP nr 2 w Gogolinie;
- Rafał Jilg - Dyrektor PSP w Kamieniu Śląskim.

Jury oceniało projekty pod względem innowacyjności, funkcjonalności, estetyki wykonania i sposobu prezentacji. Wyniki naszych uczniów przedstawiają się następująco:
I miejsce –  Łukasz Preisner
III miejsce –  Emilia Łaskawska i Wiktoria Duszyńska

Emocje wzbudził muszkiet, z którego zamiast kuli wylatuje biała flaga – idealne rozwiązanie dla tych, którzy wolą poddawać się z klasą. Intrygujący był też pomysł na prąd z chmury – jeśli pogoda się poprawi, to może kiedyś faktycznie naładujemy telefon burzą. Nie zabrakło również poważniejszych projektów, jak elektromagnes, silnik elektryczny czy urządzenie do mierzenia prądu elektrycznego wydrukowane na drukarce 3D.

Było też coś dla miłośników roślin – laminarne domowe urządzenie do podlewania, czyli koniec z powodzią w doniczkach! Z kolei urządzenie do podnoszenia przedmiotów mogło pomóc jury podnieść szczęki z wrażenia. Nie zabrakło ekologii – oczyszczacze wody pokazały, że przyszłość może być czysta (o ile nie zostaną wykorzystane do filtrowania szkolnej herbaty).

Fani efektów specjalnych byli zachwyceni świetlnymi wybuchami w wykonaniu uczennic klasy VIII – Michael Bay byłby dumny. A jeśli ktoś szukał rozrywki, mógł podziwiać autko napędzane gumką recepturką – Tesla może się bać. Był też pojazd wojskowy zdalnie sterowany, który, gdyby miał trochę większy zasięg, być może już byłby na jakiejś tajnej misji.

Całość konkursu przygotowali i poprowadzili uczniowie klasy Va z PSP nr 2 w Gogolinie, którzy spisali się na medal! Dziękujemy rodzicom, dziadkom i wujkom za nieocenioną pomoc naszym młodym wynalazcom – bez Was nie byłoby tylu genialnych pomysłów. Ogromne podziękowania także dla mam, cioć i babć, które zadbały o to, by po intensywnej prezentacji wszyscy mogli skupić się na najważniejszym – pysznym poczęstunku. Bo jak wiadomo, wynalazki wynalazkami, ale na głodniaka to nawet Einsteinowi gorzej się myślało.

Podsumowując – było kreatywnie, inspirująco i momentami wybuchowo. Gratulujemy wszystkim uczestnikom i czekamy na kolejne genial

ne pomysły. Kto wie, może za rok zobaczymy teleportację do lodówki?

Organiaztorzy konkursu: Magdalena Tomeczek, Monika Popiel i Anna Szuster.